ADŻYKA |
W dzisiejszym poście bardzo pyszny ostry sos, niezmiernie popularny w Ukrainie.
Składniki:
- 3 kg pomidorów
- 0,5 kg marchwi
- 0,75 kg czerwonej papryki
- 0,5 kg jabłek antonówek
- 0,5 kg cebuli
- 4-5 ząbki czosnku (jak kros lubi może dodać więcej )
- 2-3 ostre papryczki chili
- pieprz
- 2 łyżki soli
- 0,5 szklanki cukru
- 3/4 szklanki oleju
Przygotowanie:
Wszystkie warzywa dokładnie myjemy. Prawie wszystkie będą szły do adżyki ze skorkami.
1. Z pomidorów obcinamy łączenie z krzaczkiem, kroimy na mniejsze kawałki i przepuszczamy przez maszynkę do mielenia mięsa
2. Paprykę oczyszczamy z pestek, kroimy na paski i tak samo jak pomidory przepuszczamy przez maszynkę.
3. Cebule obieramy z łupiny - mielimy.4. Jabłka pozbawiamy gniazd nasiennych, mielimy
5. Marchewkę obieramy ze skorki, kroimy na mniejsze części i również mielimy
6. Papryczkę chili drobno kroimy lub również mielimy przez maszynkę( razem z pestkami).
7.. Wszystkie zmielone warzywa mieszamy ze sobą, kładziemy na ogień i zaczynamy dusić. Dusimy na małym ogniu ok 2 godzin.
8. Po ok 2 godzinach do warzyw dodajemy:a) sol
c) czosnek przeciśnięty przez wyciskarkę
f)olej
b) cukier
c) czosnek przeciśnięty przez wyciskarkę
d) Jeśli nie dawaliśmy świeżej papryki chili- możemy teraz dodać trochę suszonej papryki chili lub ostrej czerwonej, a można i obu(suszonej chili+ostrej czerwonej) - dodajemy tyle w zależności jaka ostrość lubimy
e) pieprzf)olej
Jeśli lubimy bardziej gładką adzike to możemy ja dodatkowo zmiksować za pomocą blendera.
9. Gotujemy jeszcze 10-15 min. Po tym czasie nakładamy do wcześniej wysterylizowanych ciepłych i suchych słoików. Słoiki zakręcamy i ustawiamy do góry dnem. Zostawiamy do ostygnięcia pod nakryciem.
10.Taka adżykę możemy używać do kanapek, jako sos do makaronu , na pizze.
SMACZNEGO!
No proszę - z marchewką! To musi być regionalna odmiana przepisu i zapewne niemniej smaczna. Ja robię ajwar na pieczonej papryce (żeby nie było skórek). Czekam, aż moja papryka dojrzeje i modlę się, żeby nie złapał przymrozek, jak w tamtym roku we wrześniu. Pozdrówka :-)
OdpowiedzUsuńPrzepis dastalam od sasiadki, wiem jednak , ze nie wszyscy w ten sposob robia. Niektorzy marchewki i jablek nie dodaja i adzyke robia strasznie, strasznie ostra.
UsuńBede trzymala kciuki by przymrozki Cie ominely i udalo Ci sie zrobic ajvar!
Pozdrawiam :)
U nas na Krymie też robią bez jabłek marchwi i cebuli jest lekko ostra
UsuńDzień dobry :)
OdpowiedzUsuńJak nazywają się słoiki, których Pani użyła? Nie widziałam jeszcze takich wieczek.
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Tutaj sa to zwyczajne sloiki do ktorych potrzebne jest specjalne urzadzenie by moc je zamknac. Nakretki tez sa jednorazowe, po otworzeniu sloika nie ma mozliwosci ponownego jego zamkniecia ta sama nakretka. Oczywiscie sa tez dostepne takie sloiki jak w Polsce - zakrecane,.
Usuń